Fruits suicide.
kawa kiwi jabłko nić.
a tu moje Majkowe Studio Nagrań :P
Miałam zamiar wrzucić to trochę jutro później, ale jakoś tak wyszło, że wrzucam, bo Tadzik z Chudym se lukną i w ogóle no.
coś o samej sesji:
tak, mogę szczerze powiedzieć, że chodziła za mną od dawna. Uwielbiam to ślęczenie nad krzesłem na którym leży pełno pierdół i na które świecą jakieś dwie lampy z odzysku. Lubię te kombinacje alpejskie które trzeba wyprawić, żeby zdobyć odpowiednie ujęcie. Lubię odprężyć się przy tym wszystkim i na koniec obejrzeć efekty pracy. I w końcu lubię być zadowolona z tych efektów ;))
Z pozdrowieniami dla was wszystkich wieczornych marków niesennych.
Miałam zamiar wrzucić to trochę jutro później, ale jakoś tak wyszło, że wrzucam, bo Tadzik z Chudym se lukną i w ogóle no.
coś o samej sesji:
tak, mogę szczerze powiedzieć, że chodziła za mną od dawna. Uwielbiam to ślęczenie nad krzesłem na którym leży pełno pierdół i na które świecą jakieś dwie lampy z odzysku. Lubię te kombinacje alpejskie które trzeba wyprawić, żeby zdobyć odpowiednie ujęcie. Lubię odprężyć się przy tym wszystkim i na koniec obejrzeć efekty pracy. I w końcu lubię być zadowolona z tych efektów ;))
Z pozdrowieniami dla was wszystkich wieczornych marków niesennych.
Prześlij komentarz