Majkowe studio nagrań.
Z cyklu farbkiem, ołówkiem, "Kubusiem", kredkiem, nożem i widelcem.

Zło niejedną ma twarz.
czyli w kwesti Black Death ciągłe niestrawione myśli. "Ja wohl, mein Fuhrer!". Wszelkie podobieństwa zamierzone, cytaty i takie tam. no i w ogóle.
Wynik piątkowego totalnego załamania. Bywa. Tekst może troche niewyraźny brzmi "jedz ryby, może zamilkniesz jak one".
Takie tam dyrdymały wczorajsze. Na przypomnienie, żeby nie zapomnieć. Bo zapominanie jest złe. I niesympatycznie tak, jak się o czymś pamiętało i nagle nie wiedzieć czemu się zapomniało. Ach, smutne, ale prawdziwe.
Akwarelki z LIDLa ;) Elijah Wood. Ze zdjęcia. Z VIVY. Lubie.
Ponownie Elijah Wood, tym razem w roli Froda. Niewątpliwie mój ulubiony aktor z tego tzw. Młodego pokolenia. Niesamowicie interesująca twarz i niesamowite spojrzenie. W nieopublikowanej galerii mam jeszcze kilka jego rysunków. Lubie gościa, no co?:P
Ołówek, format a4
Zmruż oczy
Dostałam na Gwiazdkę maszynę do pisania ;) No ja wiem, wiem, że inaczej się powinno wykorzystywać maszyny do pisania ale tak chyba też można;P Ach, żeby nie było, to takie moje wprawki dopiero i obiecuję, że niebawem bardziej przemyślany projekt. I w treści i w formie.
W zamiarze Elijah Wood. Długopisowa dłubanina. Darek, wiesz, że to efekt cieplarniany naszych długich wieczorno-nocnych rozmów? Rysunek z 4.05.2007
Crazy yellow people walking through my head. One of them's got a gun, to shoot the other one
A to malunek sprzed jakiegoś czasu, kiedy miałam fazę na akwarele. Czytam właśnie to, co napisałam sobie odnośnie tej pracy, ah, i czytam, ze to obrazek naładowany skrajnymi emocjami. Poważnie. I pierwotnie miał iść na prezent dla kogoś, ale nie poszedł;)
Tak, Michale, spodobało mi się to Twoje zdjęcie. Fajna, komiksowa twarz. Amen.

Ach, kilka słów w kwestii wyjaśnienia.
Dzisiaj paczka obrazkowa, bo poza fotografią, to właśnie malowanie i rysowanie jest tym, co maiecka lubi najbardziej ;P Niestety nie posiadam skanera, więc tylko zdjęcia obrazków, przez co się sporo traci, kolory, cienie, i takie tam. Cóż, może kiedyś coś lepszego.
Kamil, myśl nad sesją ;))
Jutro sylwester.
"tylko nie każ mi wybierać, bo jeszcze wybiorę źle."
niesympatycznie.

This entry was posted on niedziela, 30 grudnia 2007. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

2 Responses to “ ”

Cristián pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze...

Świetne prace i przy okazji podoaba mi się pomysł z nowym wykorzystaniem maszyny do pisania (: pozdrawiam i życzę udanego sylwestra oraz szczęścia, szczęścia i jeszcze raz szczęścia w roku przestępnym 2008 ;]