Magia kolorów.
Zgubiłam moje makro. Tzn zgubiłam jedno, znalazłam drugie. W przyrodzie nic nie ginie ponoć.
Podwójne girki jakby co.
Cel pal. Mały głód uśmiercony.
Mała abstrakcja.
Trochę większa abstrakcja.

Aj. Aj. Aj. Co to ja chciałam?
Ano tak. Kolorowo, bo wiosna przyszła. Skąd wiem? Bo śnieg przestał sypać. Bo babcie na przystankach mówią coraz głośniej. Ha! ale co mówią?! to też istotne!
"-O, widze, że panie robią wiosnę!
-My? nieee...
-Ano tak, tak, bo już na gołe główki!"

zaraz coś więcej.

This entry was posted on piątek, 28 marca 2008 and is filed under ,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.