Turbiś.
R.I.P
R.I.P
19.01.2000-29.03.2009
Nadzieja polskiego pisarstwa o której pisałam w pierwszej notce na kavenawe tutaj właśnie mnie opuściła. Turbiś. Był ze mną dłużej niż (prócz rodziny i kilku znajomych) ktokolwiek inny ever. Smutno.
Nadzieja polskiego pisarstwa o której pisałam w pierwszej notce na kavenawe tutaj właśnie mnie opuściła. Turbiś. Był ze mną dłużej niż (prócz rodziny i kilku znajomych) ktokolwiek inny ever. Smutno.
Prześlij komentarz