Kolonie o-je! Międzyzdroje.
Prawie cała nasza grupa w komplecie plus Ewelina.
Dżony Lennony.
Integracja Polsko-Niemiecka.
Weronika, moja ulubiona mała modelka i kumpelka do 1,3m :}
i znów Werka.
I znów :}
A tu nasze dziołchy zakopują Walusia :} ciekawa postać, która potrafi opowiadać o gotowaniu budyniu tak, że jest to poemat ;D
Wschód słońca. Godzina 4.30. Warto było wstać tak wcześnie i iść wykąpać się w morzu w tak doborowym, choć młodym towarzystwie :)
No i wikingowie weszli mi wzieli w słońce.
Ewelina, która podobnież była ruda i z którą razem prowadziliśmy stołówkowe opowieści, wieczorne gitarzenie i plażowanie z dzieciakami :)
I międzyzajęciowe eksperymenty. Na zdjęciu oczywiście Ewelina.
Gdzie jest Łoli. Chociaż bardziej na pierwszym planie Pucia (z pozdrowieniami dla Walusia, któremu nie udało się wyrwać ów panny), a dalej Sven, nasz ulubiony kolonijny wychowawca :D Żelazny Sven, jako jedyny wysmarowany pastą w zieloną noc ;0
I historia z wężem... ech, dawno nie widziałam, żeby ktś tak szybko uciekał...
Śpiąca królewna ;}
Napinakers band. Przesympatyczna wiara nam się trafiła.
I tu większa paczka. Zduny, Brąszewice i Niemcy ;) z Pucią i Svenem po prawej, Andrzejem "Zielonym wielorybkiem" u góry i Pawłem i Wojtkiem też po prawej.
I takie żółte wysokie cosie.
fajne widoki.
fajne widoki 2
Wojtek, nasz lovelas ;->
Ewela :]
Lejeń z balonów. W pokoju, na moim łóżku (widać po mnogości niepotrzebnych rzeczy) odbywała się mała produkcja takich oto stworzonek, które później służyły jako nagrody w naszych małych konkursach ;)
Seba. Chciał wytatuowanego smoka na plecach i diabła na klacie i czaszke na ręce i tatuowałam długopisem. I Seba rzucał piłką w innych i był chyba najmłodszym uczestnikiem koloni i nieźle się z nim ubawiliśmy ;D
Morze dawno nie było tak spokojne jak wtedy. Aż dziwne.
Gotowana kukurydza! zrzutka, panowie wróblowie?
I konkurs w rysowaniu kredą na asfalcie :>
Uliczne czary-mary
Ar ju tokin' tu mi? pozdrowienia z Międzyzdrojów.
Jelonek z Wolińskiego Parku Narodowego.
I orzeł z tegoż samego Parku.
Koncertowo.
koncertowo 2. (nie pamiętam nazwiska tej pani, ale gra i występuje razem z Mietkiem Szcześniakiem)
I Mietek Szcześniak. Co ty na to? bo ja na to jak na lato...
"Makanekin" :>
i nasze dwa zamulacze ;D
i te takie strzelnice na obrzeżach miasta.
i wystawa kukiełek w tamtejszym ośrodku kultury. CUDOWNE!


I grupa w komplecie. Hania, Dominika, Sylwia, Weronika, Klaudia, Piotrek, Wojtek, Mateusz, pani Ela i Wojtek.

Reasumując króciótko
Było REWELACYJNIE!
dzięki :)

This entry was posted on piątek, 14 sierpnia 2009 and is filed under ,,,,,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.