Sylwia.
O!
I znów natargałyśmy rumianku ;}

Nie wiem co to, jakieś czerwone rosło przy drodze; }Koszulowo.I znóow.I kwiatkowo.I prawie jak Frodo Baggins ;) 

Przedostatnia sesja wakacyjna. Spacer z Sylwią w pewną duszną niedziele.  Fajnie, fajnie :) 

szczerze mówiąc, to nie chce mi się zbyt wiele dzisiaj pisać. Za chwile wrzucam Kruczka, w przyszłym tygodniu pierwsze moje zdjęcia Ani tu i kto wie co dalej :)

ech, endżoj: }

This entry was posted on niedziela, 6 września 2009 and is filed under ,,,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.