Sylwia.
Nie wiem co to, jakieś czerwone rosło przy drodze; }Koszulowo.I znóow.I kwiatkowo.I prawie jak Frodo Baggins ;)
Przedostatnia sesja wakacyjna. Spacer z Sylwią w pewną duszną niedziele. Fajnie, fajnie :)
szczerze mówiąc, to nie chce mi się zbyt wiele dzisiaj pisać. Za chwile wrzucam Kruczka, w przyszłym tygodniu pierwsze moje zdjęcia Ani tu i kto wie co dalej :)
ech, endżoj: }
Prześlij komentarz