Wesołego Alleluja!
Produkcja na masową skalę. Królików wciąż przybywało, trzeba było je przywiązać do drzewa, żeby nie uciekły. Tu kartka właściwa z gotowym już napisem i huśtawką. Prezentowała się sympatycznie:)
Wesołego Alleluja od królika co się buja! ;>
Dwa króliczasy gotowe na wklejenie.
a tu wersja drastyczna tejże samej kartki. Trzeba było przytrzymać królika w miejscu. Biada tym, którzy pomyśleli, że mogłabym uszkodzić takie zwierzątko. W końcu Turbiś tez królikiem był.
Przy produkcji kartek nie ucierpiał żaden królik :> Zresztą widać, że ten się uśmiecha :}
i wmieszałam się w męskie grono :> niezauważalnie... Śniadanko wielkanocne na świetlicy. Fajnie było :)
Dokumentowane i przesłane przez Ewewline, która teraz będzie chować swojego królika do sejfu na czas moich odwiedzin :D
no to wesołego jajka!

This entry was posted on czwartek, 1 kwietnia 2010 and is filed under ,,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.