Zima to też życie!
Co prawda niedźwiedzie i inne takie duże napchały sobie brzuchy igliwiem i poszły spać. Generalnie uważamy, że na zimę świat zamiera, zasypia. Niedźwiedzie zasypiają, myszy zasypiają, wiewiórki, drogowcy też zasypiają...
Co w pewnym sensie jest prawdą, ale nie znaczy to, że wszystko śpi i ma nas, ludzi w poważaniu. Odkąd z drzewa przed moim oknem opadły wszystkie liście - zobaczyłam nowy świat. Znalazłam nowy, świergoczący punkt widzenia.
Niestety nie dysponuję odpowiednim sprzętem, do tego typu bezkrwawych łowów, ale to, co widzę co dzień za oknem z nawiązką wynagradza mi te braki. Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że tyle skrzydlatych stworzonek może mieszkać praktycznie pod moim nosem.
Poza wyżej upolowanymi Sikorkami Modrymi i Bogatkami za oknem wesoło śmigają także grubodzioby - przeparadował mi jeden po parapecie! Dumny jak paw, brązowiutki, śliczny! chwilami przylatują tu także gile, jemiołuszki tak jak TU i inne ptaki, których nazw jeszcze nie znam a zdjęć jeszcze nie mam :> Ale spodobał mi się temat, więc mam zamiar nieco bardziej się zainteresować.
Póki co dokarmiam braci mniejszych słoninką, chlebem i ziarnami za co one odwdzięczają mi się możliwością bezkarnego obserwowania :)
Już słyszę głosy lamentu - a po diabła przejmować się jakimiś ptakami? A po to, że zima to nie tylko mróz, śnieg, zaspy i korki na drogach. To także przepiękna pora roku, która pozwala nam zobaczyć to, co wiosna i lato chowają przed nami za liściem.
Prześlij komentarz