No to Frugo!
jedziemy z tym koksem. Frugo znalezione w jakimś sklepie w Zakopanem pod przejściem z Krupówek na Gubałówkę. Za każdym razem, kiedy jestem w Zakopanem kupuję te żółwiki. Absolutnie najładniejsza drewniana zabawka jaką widziałam :) i tylko w jednym miejscu można je znaleźć. I przepięknie pachną bejcą. I jeden z nich czeka na swojego właściciela, który ma długi zapłon ale w końcu się pewnie ogarnie i go przygarnie :P
Pod Siklawicą. Szczerze mówiąc, myślałam, że będzie to jakiś porażający widok. Huk wody, opadnięte szczęki i inne tego typu atrakcje. A tu o. Wodospad. W Tatrach Zachodnich, w górnej części Doliny Strążyskiej. Pod północną ścianą Giewontu.
Waldek i Krzysiek - nasi kierownicy wycieczki. Szybki look w mapę i idziemy dalej. Obawiam się, że to ta sama mapa na której Paulina poszukiwała Zdun :-D
Prześlij komentarz