Róża. Cóz więcej pisać? wiem, ze niektórzy nie lubia kwiatkow, ale ten szczegolnie mi pasi:D
Archive for września 2006
Wszystko płynie, rzekł kiedyś pewien uczony pan. Dlaczego nie mógł skłamać i powiedzieć, np "wszystko płynie, ale wakacje powinny płynąć wolniej". Niestety, nie powiedział tak, wskutek czego już od 4(dzięki panu Romkowi) września spotkaliśmy sie w szkole. Tak, to już kolejny rok razem. Wakacje upłyneły zadziwiająco szybko w rytmie mundialowych przebojów i innych temu podobnych drobiazgów. Po dwóch miesiącach istnej sielanki lub nie, zaczynamy 10 miesięcy wytężonej pracy umysłowej. Niejeden z nas wolałby 2 miesiące wytężonej pracy umysłowej i 10 miesięcy pracy fizycznej, niestety nie przypadło nam o tym decydować. Pełni nowych sił, wrażeń, jako takiej radości i optymizmu możemy przystąpić do nauki. Tak więc, polone... ups;) Rok szkolny czas zacząć!
"tak wygląda moje miasto nocą..."
tia, widok z okna ciemną noca widzi mi sie, a co;P
ah, małe podsumowanie:D
z dzisiejszego wyjazdu na działke.
Znaleziona została jedna jaszczurka zwinka:D taaaaka cudna:D
urządziłam z siostrą wyscigi slimaków na zwirze:D
trzy boskie slimaki scigaly sie o grand prixa. jeden nazwany grand prixem wygrał dwa razy;) w nagrode został wrzucony w krzaki, niech mu ziemia lekką bedzie.
ta. i barszczyki i inne trytyyt;}
Kręci mi się w głowie. nie wiem co jest;P ah, nie na temat pisze;P
taaak, moze niektórzy powiedza "blii, cukierkowe i wogole" jednak dla mnie, to zdjęcie, to serduszko ta deska, ten kolor, co cięcie, drugie od prawej strony na górze znaczą tyle co, co przedwczorajsza migracja mrówek. nieno
powaznie, to serduszko pochodzilo z takiej zarąbistej bransoletki, ktora rozpadła mi sie na jakims festynie;p i to jest chyba jedno z tych, ktore przetrwaly. Z moich pierwszych koloni;D ile mialam wtedy lat? huh, szłam do 5 klasy podstawowki:D czyli tak, serducho sentymentalne. czeka na własciciela. jak narazie lezy sobie na desce, bo przeszkadzalo troche w podejmowaniu innych decyzji;P
tia, ciekawam, kto to czyta;P
Z racji braku laku i wogole daje NieMiała :}
Niemiał jest moim psem obronnym i broni moich kredek przez złoczyńcami. Czasami zostaje uprowadzony, ale wówczas to maiecka staje sie psem obronnym swojego psa obronnego i z zaciętoscią jakiegos tam duzego zwierzaka odbija NieMiała:D
Serdeczne pozdrowienia i podziękowania dla Szymona:* :D