Archive for lipca 2007

1 Comment »


Historia pewnej znajomości część 2.
podtytuł
"O trzech takich co nosili;) butelki (%)"

Gdzie się podziały tamte prywatki, gdzie te butelki? gdzie tamta woda mineralna z krystalicznie czystych źródeł Nałęczowa?
A co my tu mamy?
Jedna flaszka, druga flaszka...
... i też trzecia kurde bele, leci.
Muzeum stoi zupełnie puste nocą, kurzą się dookoła rupiecie...
Wracamy chwiejnym krokiem, po okrążeniu nad ranem, po schodach na piechotę raczej rady nie damy... (nie daliśmy ;)
...

Ciąg dalszy nie nastąpi.

...

Te wszystkie czary mary wyżej, to tylko i wyłącznie efekt wakacyjnego spożytkowania i umiejscowienia nudy w jedno konkretne działanie. Grupa M&M's mejking-bajkowing-naklejking-na-balooning wkroczyła do akcji i ma się zupełnie dobrze. No może poza tymi wszystkimi szaleństwami, które niekiedy przychodzą do głowy kiedy od samego rana, od 10 wdycha się woń kleju w tubkach (który swoją drogą nie wonieje ni hu hu) i czarnego markera marki BIC. Jest super:D kolejnym etapem będzie ozdobienie reszty z 5 balonów i wypuszczenie ich w powietrze w pewną cudownie pogodną sierpniową sobotę.

Pozdrowienia dla Malwiny, która robiła mi zdjęcia (jakby ktoś nie zauważył, to nie dałabym rady zrobić sobie zdjęcia wykadrowanego, na którym sama się znajduje o.) i z którą naprawdę fajnie mi się współpracuje:)
Dla Darka, za to, że musiał znosić mój RA. (Rzepowy Atak) mam nadzieję, że żyje i ma się dobrze, bo różnica 5kg może niekiedy źle robić na kręgosłup ;)
no i tych wszystkich innych których po prostu nie chce mi się wymieniać.o. albo za dużo ich żeby wymieniać:}

No Comments »

Historia pewnej znajomości...

Jak już wiadomo, Włóczykij to mój idol z dzieciństwa, więc postanowiłam z Malwiną wrzucić go też na ten taki duży balon:} no i oto jest:) Trzeba było go ubrać jakoś, żeby nie świecił golizną po oczach ;)
No ej co, małe ciach czarnym markerem i włala.
Akkkuku:D 100% kadru, żadnych montaży i tak dalej. Ten Włóczykij naprawdę jest takich rozmiarów:)

"w myślach chodź tu do mnie

Poczuj się swobodnie,

Przy mnie bądź, a przy mnie bądź!

A teraz chodź tu do mnie

Poczuj się swobodnie,

Przy mnie bądź, a przy mnie bądź."

ajajaj, w tym momencie zawsze kojarzy mi się taka jedna osoba... hehe:>
I tutaj historia kolejnej balonowo-muminkowej znajomości ;)


cdn.

No Comments »

Muzealne terefere :)
Robimy małą, ekhem, reklamę Informacji Regionalnych na takim małym, ekhem, balonie na gorące powietrze. Wymiary tego małego, ekhem, balonu to jakieś 2x4m2 (słownie: dwa na cztery metry kwadratowe)
Światełko wpadające przez okno w jednej z sal muzealnych
A tu z kolei fajna sceneria na zdjęcia, ale akurat rozpadał się niezły deszcz
Kościół poniemiecki z nieco innej perspektywy.
A to taka mała kolaboracja z Kruczkiem ;) Jego foto, moja interpretacja (kadr) Kto wie (jak wyglądało oryginalne zdjęcie), ten zrozumie ;P

tiaa, i byśmy dobrnęli do końca kolejnej tzw. notki-wrzutki.

No Comments »

Moje miasto...

Z deszczu wyżęte...
Ze światła poczęte...
W przestrzeni rozbite...

Moje miasto...
Miasto...

Moje...

Maria Peszek na "tapecie".


Ostatnio troche chyba za bardzo zadomowiłam się w Muzeum. Uwielbiam tamtejszą makietę obrazującą Zduny z 18w. Gdyby jeszcze lepsze światło było to by było miodzio :P a teraz zostaje mi tylko takie coś:) Kurcze, coś czuje, że w moich najbliższych planach jakaś taka makro makietka ;) że domki, drzewka, pieski kotki (a właśnie, skoro jesteśmy przy kotkach, to kurcze, wczoraj, na spacerku z Piotrasem i Anią znaleźliśmy takiego malutkiego kotka, którego oczywiście z racji ciemności się piekielnie wystraszyłam :P ale taaaaki fajny ej był:D i szedł z nami przez pół drogi i później zniknął gdzieś pod samochodem (tzn nie że rozjechany tylko tak o) a po drodze widzieliśmy jeszcze rozjechanego dużego kotka, obawiam się, że to była mama tego kocurka:( cóż.) wracając do makiety. Zrobię. Wkrótce.

1 Comment »

Malwina po raz kolejny.
;>

fajnie, że pozwoliłaś mi wrzucić tu swoje zdjęcia:) jestem dźwięczna:}

No Comments »

Malwinowa sesja
Malwina po raz pierwszy, dobrze jej z akordeonem i w takich klimatach, IHMO. Jedyne co tu nie pasuje, to drzwiczki od tej takiej skrzynki chyba z prundem, ale to już nic na to poradzić nie mogłam ej.
Tu nie mam jakoś pytań:) trochę poprawiony kontrast i podciągnięte kolory. Wszystko w obrębie picassy góglowskiej.
100% kadru, poprawiony kontrast.
100% kadru, bez żadnych modyfikacji typu poprawianie kontrastów, kolorów itd.
"miałeś być przy niej, miałeś być na każdy znak..."


***
Kilka z powyższych zdjęć jest wynikiem naszej ostatniej sesji M&M ;) Pewna w tym zasługa także Piotrasa, dzięki któremu zdecydowałam jednak iść i nie żałuje ;) Pozdrowienia dla tych wszystkich, dzięki którym ten wieczór okazał się nie być jednym z wielu. Innymi słowy, dzięki za to, że uhihrałam się jak norka na moście.
Hm, wymieniłabym z imienia ale nie wiem, czy dam rade;)
Fenkju Malwa, Arek, Kolega-którego-imienia-nie-pamiętam-a-który-pomaga-lepić-w-strażnicy-balony (teraz mi się przypomniało, że to chyba Łukasz jest;), tajemnicza Pani Ello, noo, to by było na tyle;)

aa, Sokół, weź już skończ głupio pier*** w komentarzach, bo to naprawde staje się nudne. Skoro coś Ci się nie podoba to po prostu nie właź na mojego bloga i tyle. Nikt Cię tu nie trzyma i nie zaprasza. Innymi słowy get the fuck off.

No Comments »

molo w Kołobrzegu

Starówka w Kołobrzegu z widokiem na Hosso
Zabudowa Starówkowa w Kołobrzegu
Kałuża Kołobrzeska.

wyjechałam, wróciłam, dziękuję.

2 Comments »


Wakacje w Kołobrzegu
podróż pociągiem
ktoś we wodzie.
Wschód słońca.
Katedra w Kołobrzegu
Latarnia morska w Kołobrzegu.

No Comments »

Twój mały gość niedzielny:>Jack Sparrow po raz pierwszy.
Jack Sparrow po raz drugi
Jack Sparrow po raz trzeci.

Są wakacje. Dzieci się nudzą. Dzisiejszy odcinek sponsoruje literka S jak Sparrow:>

No Comments »

Z krótkiej wczorajszej sesji z Asią.
1.
2.
3.
4.

Mam nadzieję, że nie zje mnie za te zdjęcia, bo powiedziała, że mam wybrać te ładniejsze i sobie wrzucić. Tym samym chcę zachęcić innych do zgłaszania się do mnie na jakąś krótką sesyjkę, bo fajnie jest pracować z ludźmi i robić im niekiedy ciekawe zdjęcia. Niebawem, jeśli wszystko pójdzie tak jak planuję, będą kolejne zdjęcia, kilku modeli i kilka modelek już się zapowiedziało :D

Ogłoszenia parafialne:
  • poszukiwani chętni na strasznie wczesno-poranną sesję zdjęciową (snujące się po pustych drogach mgły i takie tam + czysto towarzyskie spotkanie i spacer)
  • przygarniemy z Malwiną P. na sesję zdjęciową (podwójną) chętnych. Wszystkich chętnych:} Takie bardziej zdjęcia zahaczające o ART.
  • kto mi kupi pierogi?

Malwinaimię utworzone przez szkockiego poetę Jamesa Macphersona, który użył go w tzw. "pieśniach Osjana" – Malwina była narzeczoną Oskara, syna Osjana. James Macpherson złożył je z elementów pochodzących z języka staro-wysoko-niemieckiego: mahal – "sąd", "sprawiedliwość" oraz wini – "przyjaciel", można więc przetłumaczyć je jako "sprawiedliwa". W 2001 roku miało tak na imię 18910 Polek (220 miejsce wśród wszystkich imion nadanych w Polsce). Były one najczęściej urodzone w latach 80. i 90. XX wieku.

Malwina imieniny obchodzi 4 lipca.

W tym miejscu dziękuję wszystkim za życzenia:D

No Comments »


Krótka sesja za cukrownią.Moje bloki. ha, tu mieszkam.
Pseudo panoramka, bloki, stacja. Moje miasto.
Wesołych świąt na okrągło.
Jeszcze niedawno w tym miejscu stały potężne, murowane budynki. Teraz został tylko gruz.
Tęcza nad Zdunami. Widok z mojego okna, a co. Kadrowanie spsute w trzy dupy ale podoba mi się, jest infantylne:D

No Comments »

Na jagody
Szukałam leśnych stworów, ale jedyny jakiego zlokalizowałam był ognistowłosy.
Taka o, żabia perspektywa. Pting, fajnie jest kłaść się na ziemi, żeby tylko znaleść odpowiedni kadr do zdjęcia.
Roślinka makro. Dobrze że miałam ze sobą lupę:>
100% kadru. 100% lasu.
Jagody w trochę większym formacie. Gdyby takie zbierało się do wiaderka/słoika, to w ciągu pół godziny uzbierałabym to, co w 4 osoby zbieraliśmy w 4 godziny. Życie.