Różewicz Tadeusz
Jak dobrze
Jak dobrze mogę zbierać
jagody w lesie
myślałem
nie ma lasu i jagod.
Jak dobrze Moge lezec
w cieniu drzewa
myslalem drzewa
juz nie daja cienia.
Jak dobrze Jestem z toba
tak mi serce bije
myslalem czlowiek
nie ma serca.
Archive for września 2008
Chcemy cudów co wylecą z szafy...
Dzień dobry, zastałem Jolkę? takie popłuczyny po czytaniu Pudelka. A co. Każdy czyta ;)
lubię taką geometrię i prostotę. i kolorystykę.
I nawet ten dziedziniec muzealny też lubię:)
I te kwiaty z pewnego spaceru z Warsztatową drużyną RR :) plus próba pewnych ulepszeń do wysłużonego już zdrowo Zenona.
Plus efekty pewnych ulepszeń do zdrowo już wysłużonego Zenona ;) Zafascynowało mnie ostatnio zjawisko bokehu. Inkredibul!
Stairway to heaven.
Lubię takie kontrasty.
Sezon ogórkowy się skończył, więc wracam. Zresztą, nigdzie się nie wybrałam ani nie wybierałam, więc to wracanie jest tylko symboliczne.
na nowy początek i apropos inkredibul blu ajs mój ulubiony interview z moim ulubionym:
z pozdrowieniami dla Agatki. Bo tak:}