Polowanie na jelenie
Upolowany :) zupełnym przypadkiem z ambonki ustrzelon podczas szamania cukierków z lidla. Tzn my szamaliśmy siedząc w ambonce, on się pojawił i został ustrzelony. :)
Czujne bydle :)
On tu rządzi.
no ale jak ktoś chce, to ustąpi i pójdzie na inne pole...

hehe, zabawne czwartkowe popołudnie. Szalone. Paweł prawie zakopał auto na polnej drodze, ale dał radę. Później było weselej. Skakanie przez rowy, historie o koziołkach, cukierki w ambonie, bieg za uciekającymi sarnami i próbowanie pietruszki prosto z pola. A to wszystko skondensowane w 2 godzinach spaceru z dala od cywilizacji.
Ja chce jeszcze raz :D

This entry was posted on środa, 5 maja 2010 and is filed under ,,,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.