Każdy dzień to droga...
... w Twoją stronę chcę, niech prowadzi mnie...
i ponownie kałuża. Tak, to zdecydowanie bardzo wdzięczny temat:} no nie, Kotek?
zgadnij co to.
A tu takie małe Czary-mary, projekt wspólny z Kotkiem. Jego zdjęcie, moja obróbka (kadr, kolory:)
Drzewo. Cristian, about this tree is this crazy song;))
Młoda Brzózka.
Cienie w lesie.
i kolejne cienie...
i kolejne...
ostatnie liście na brzózkach. Zima idzie:D
Krzaczory:D
takie sobie makro z dzisiejszego spaceru ;) Lasy są fajne ;}
zobaczcie, jakie fajne no:P
A teraz....
PIERWSZY ŚNIEG TEJ JESIENI:>JUPI:D idźmy lepić bałwana:>
Tak, kolejna krótka fotorelacja ze spaceru po mojej wsi:> Spacery to naprawdę fajna sprawa, a jeszcze fajniejsza z fajnym towarzystwem:} Zdjęcia Kotka zachowam dla siebie, bo egoistka jestem ;) może kiedyś (jak popracujesz nad "dymkiem":>>)...
Bon Apettit!
2 Responses to “ ”
your photos are wonderful, unique, magical, instense and emotionally rich. I'm sure someday you will be a famous artist recognized around the world, maybe you'll come here for a photography exposition in the museum of modern art ;).
I'm so stressed right now, I have maths exam tomorrow (and I must get a 10), also a very hard and long exposition of Biology about advance genetics, and lot of homework :(
I hope we can talk by microphone soon, and then I can teach you my language :>
Papa.
Nie ma to tamto... kooperacja że szok :D
Prześlij komentarz