Szklane domy.
Co prawda nie koniecznie te, o których marzył i śnił Wokulski, ale te także są ze szkła.
work in progress. Szklanki, literatki, kieliszki z markerowym z grubsza szkicem.
Diamentowe wiertła, parę innych bajerków i grawerujemy.
Z niezmytymi czarnymi konturami. Dom z placu Kościuszki.
Skończone. Jeszcze 5 takich i zamówienie kompletne.
Zdrówko!
wspominałam już o spartańskich warunkach pracy? ;-)
a tu do kompletu kościół 'Pogrzebowy', ratusz i kościół pw. Jana Chrzciciela w Zdunach

wyżej wymienione dostępne na Kiermaszu rękodzielniczym na Pograniczu Kultur w tą sobotę. Ul. Łacnowa, Zduny. Startujemy o 14 :-)
Prócz szklanek czekają jeszcze wycinanki, malowanki, biżuteria, Turbixony i wieeele innych :-)

Zapraszam!

This entry was posted on czwartek, 18 sierpnia 2011 and is filed under ,,. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

2 Responses to “ ”

Anonimowy pisze...

Szklane domy to bardziej Baryka niż Wokulski... :P Darka

maiecka pisze...

potwierdzam :-> Baryka bardziej. wybacz, ale polski miałam meeega dawno ;-)